.
Śląsk: 18 nowych psich trenerek i 18 pomysłów, co z tym zrobić
Blisko 200 osób zgłosiło się do udziału w projekcie unijnym Akademia Czworonoga, który na Śląsku realizuje Ośrodek Pasrel.
Pierwsza grupa właśnie zakończyła szkolenia.
W Czeladzi (woj. śląskie) 18 kobiet ukończyło specjalną Akademię Czworonoga, w której uczyło się m.in. tego jak komunikować się z psem, prowadzić psią szkołę, a nawet tego, czy pies to wilk?
Za szkolenie nowej kadry psich szkoleniowców po raz pierwszy w Polsce zapłaciła Unia Europejska w ramach EFS.
Kolejne szkolenia tym razem: psie sporty i dogoterapia ruszają już na początku grudnia.
W sumie na Śląsku przeszkolonych zostanie 56 osób, z czego 90% stanowią kobiety.
Dzięki temu szkoleniu, będę mogła w swojej szkole zorganizować specjalne lekcje i warsztaty, pokazujące dzieciom jak zachowywać się wobec psów, zwłaszcza tych agresywnych.
Zajęcia chcę zorganizować przed wakacjami, wtedy jest najwięcej pogryzień tak o swoim pomyśle na to, co dalej po kursie, mówiła Marzena Kwiek, nauczycielka techniki w jednej ze śląskich szkół podstawowych, od soboty trener psów I stopnia.
Więcej zajęć z psem w szkole
Szkoła dla psów, specjalne warsztaty dla dzieci, kariera w psim biznesie, promocja dogoterapii w regionie, kampania informacyjna poświęcona pracy psa z chorymi dziećmi - to tylko niektóre z pomysłów uczestniczek Akademii Czworonoga na to, co dalej po 40 godzinnym kursie zorganizowanym przez Ośrodek Szkolenia Psów Pastel.
Jedno jest pewne, najbliższe miesiące upłyną w regionie pod znakiem psa.
Każda z uczestniczek kursu ma swój plan i pomysł, na to, co zrobi ze zdobytą wiedzą. Cieszy mnie, że pojawiło się naprawdę wiele odważnych, a nawet rewolucyjnych pomysłów mówi Alicja Duda trenerka Szkoły Pastel, która prowadziła kurs trenerski.
Odważny jest na pewno pomysł Marzeny Kwiek, nauczycielki techniki i informatyki w jednej ze śląskich podstawówek.
Jej plan na najbliższe miesiące to zorganizowanie zajęć dodatkowych dla dzieci, na których uczyć będzie uczniów zachowania wobec psa, zwłaszcza wobec tego, który strzeże kły.
- Od najmłodszych lat powinniśmy uczyć dzieci, jak rozpoznawać agresywnego psa, jak się zachowywać, kiedy już go spotkamy.
W tej chwili problem ten jest bagatelizowany w szkołach. Brakuje także literatury.
Wpadłam na pomysł przygotowania takich zajęć, które mogłyby się odbywać tuż przed letnimi feriami.
Wakacje to czas, kiedy jest najwięcej pogryzień. Brakowało mi jednak wiedzy, żeby pomysł zrealizować.
Teraz jestem pewna, że się uda mówi. Specjalne lekcje o psim zachowaniu Kwiek chciałaby zrealizować w klasach 1-3
.Dzieci w tym wieku są jeszcze bardzo ufne, często bez zastanowienia podchodzą do zwierzaka, nie rozpoznając, że wysyła on sygnały ostrzegawcze.
Jeśli nauczymy dzieci je rozpoznawać, już od najmłodszych lat, zmniejszy się ryzyko pogryzień tłumaczy.
Do pracy z najmłodszymi nowozdobytą wiedzę chciałaby także wykorzystać Monika Wojdylak, dziś nauczycielka języka angielskiego w jednym ze śląskich przedszkoli.
Pomysłów na to, jak tę wiedzę połączyć z pracą nauczyciela mam wiele.
Zainteresowała mnie dogoterapia, a także inne formy terapii z psem.
Na pewno chciałabym zorganizować zajęcia dla dzieci i młodzieży mającej problemy w domu, nieradzącej sobie w szkole mówi.
Takie zajęcia w formie terapii, podczas których młodzi ludzie pracowaliby z psami, może nawet szkoląc je, na przykład w schroniskach, nauczyłyby ich opanowania, spokoju, a przede wszystkim dały szansę mówi Wojdylak.
Ponoszą kwalifikacje, bo chcą promować i uczyć
O tym jak ważna jest praca z psem, a także dogoterapia przekonana jest Małgorzata Drożdż fizykoterapeutka, na co dzień zajmująca się dogoterapią m.in. w Ośrodku Wychowawczo-Rehabilitacyjnym Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Bielsku Białej.
Na kurs wybrała się, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o psiej naturze, ale nie tylko.
Jej celem jest promowanie dogoterapii w Polsce, a także edukowanie w tym zakresie.
Wciąż panuje pogląd, że dogoterapia to zabawa z psem, głaskanie leżącego zwierzaka. To bzdura.
Dogoterapia to zajęcia bardzo aktywne, angażujące, uczące pracy i zaufania, rozwijające mowę.
Często jest to także uzupełnienie poważnej rehabilitacji ruchowej lub terapii z psychologiem, stanowiąc jednak ważny element, urozmaicający długą i rutynową terapię chorych dzieci i osób starszych tłumaczy Drożdż.
Poważnie o promocji zarówno dogoterapii, jak i zawodu trenera psów w Polsce myśli także dziennikarka Anna Walczakowska, która na kurs wybrała się, żeby usystematyzować swoją wiedzę.
Od zawsze działałam w schroniskach, fundacjach, teraz przyszła pora żeby to sobie wszystko poukładać mówi.
I już dziś zapewnia, że kurs w Pastelu to dopiero początek.
O trenowaniu psów myślę bardzo poważnie, ten kurs to dopiero wstęp. Mój cel to zawód behawiorysty dodaje.
Ze szkoleniami czworonogów chce związać się także Alicja Munsch absolwentka Akademii Sztuk Pięknych, na co dzień pracująca, jako projektantka mebli.
Trenerką zainteresowała się na wyjeździe szkoleniowym z Dudami.
Od dziecka psy były obecne w moim życiu, szkoliłam je na własną rękę, ale nie przypuszczałam, że zwiąże się kiedyś z tym zawodem.
Jeden wyjazd z moim czworonogiem to zmienił, postanowiłam rozwinąć swoją wiedzę w tym kierunku mówi Munsch.
Jak sama podkreśla szkolenie w Akademii Czworonoga traktuje jak rozwój swojej pasji, chociaż z trenerką wiąże także swoją przyszłość.
Przed psim trenerem jest zwykle wiele lat nauki, ten kurs to dopiero dla mnie początek, zobaczymy, co będzie dalej mówi.
Projekt dla ludzi z pasją
To właśnie z myślą o ludziach z pasją powstał projekt Akademia czworonoga.
- Akademia Czworonoga ma być szansą dla ludzi, którzy nie tylko chcą zostać trenerami psów, ale także myślą o tym zawodzie w sposób rozwojowy, planując założyć kolejne ośrodki szkoleniowe czy placówki sportowe dla czworonogów mówi Marek Duda lider projektu z Ośrodka Szkolenia Psów Pastel.
Zawód ten stał się tak popularny, bo stał się potrzebny.
Obecnie normą staje się to, że mając psa, zarówno kundelka, jak i wartego parę tysięcy psa rasowego, pierwsze, co robimy to idziemy z nim na szkolenie.
Problem w tym, że w Polsce, a także na Śląsku wciąż mało jest profesjonalistów znających się na rzeczy dodaje Alicja Duda.
Akademia Czworonoga to w sumie 4 kursy: trenerski, kurs dogoterapii Pies i dziecko - mający za zadanie nauczenie trenera jak przygotować psa do pracy z niepełnosprawnym dzieckiem, kurs ze specjalnością psie sporty, który ma za zadanie nauczyć trenerów jak dbać o zdrowie, kondycję i sprawność psów.
Ciekawostką jest kurs z autoprezentacji, wystąpień publicznych i PR.
Jak podkreślają pomysłodawcy, psi trener musi nie tylko posiadać wiedzę, ale także umieć ją sprzedawać.
Projekt zakończy się w lutym 2010.
Akademia Czworonoga to projekt unijny finansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 8.1, którego celem jest rozwój pracowników i przedsiębiorstw w regionie.
Jest to pierwszy tego typu projekt realizowany w Polsce, który ma pomóc w rozwoju niszowych umiejętności.
www.szkolapastel.pl