.
Oto Viki.
Czteroletnia suczka w typie Owczarka Niemieckiego.
Kudłata, piękna i bardzo smutna.
Dotychczasowe życie Viki nie było usłane różami - wręcz przeciwnie - było paskudnym koszmarem o którym chętnie by zapomniała. Miała niby dom, ale nie była w nim traktowana jak pies. Była workiem treningowym.
Codziennie bita i poniewierana, do niczego poza tym niepotrzebna... Tak minęły cztery lata jej życia.
Wystarczy spojrzeć w jej oczy - widać w nich całe zło, jakiego Viki doświadczyła.
Bardzo przygnębiający to widok.
Niedawno udało się przekonać dotychczasowych właścicieli suni, żeby ją oddali w dobre ręce.
Viki jest teraz bezpieczna, ale tam, gdzie znalazła schronienie, nie może zostać na zawsze.
Pomimo tak złych doświadczeń z ludźmi, Viki jest wcieleniem łagodności.
Nie ma w niej cienia agresji. Jest dużym, silnym psem, mogłaby być niebezpieczna, gdyby tylko chciała, ale ona kuli się na widok podniesionej ręki, na każdy gwałtowniejszy ruch,na dźwięk podniesionego głosu. Rozpłaszcza się na ziemi i usiłuje zniknąć.
Szukamy dla Viki najlepszego domu na świecie. Takiego, który wynagrodzi jej całe zło, jakiego doznała.
W którym nauczy się, że ludzie potrafią być wspaniali.
W którym będzie potrzebna, ważna i kochana.
Suczka przebywa w domu tymczasowym w Boguchwale koło Rzeszowa.
KONTAKT: 600 401 564; r.szyszka@op.pl