.
O północy 21 kwietnai na ulicy Głogowskiej u zbiegu z Wołczyńską w Poznaniu, wbiegła mi pod koła samochodu przestraszona suczka rasy AMSTAFF, kiedy otworzyłam drzwi wskoczyła mi na kolana.
Sądzę, że została porzucona, bądź zaginęła właścicielom, choć jej zachowanie raczej wskazuje na porzucenie na drodze...
Sunia jest prześliczną reprezentantka swojej rasy, o biszkoptowym umaszczeniu, bardzo zadbana, ułożona, socjalizowana, bardzo przyjazna i empatyczna.
Obecnie przebywa w poznańskim schronisku dla zwierząt