.
Koks to zaledwie półtoraroczny pies, który w swoim krótkim życiu nie zaznał jeszcze niczego dobrego. Uratowany ze schroniska-mordowni, trafił z przysłowiowego deszczu pod rynnę.
Ponieważ psy nowych właścicieli nie tolerowały biedaka - został zamknięty na ponad miesiąc w blaszanej komórce, w której ledwo się mieścił ... Bez dostępu do światła dziennego, bo po co psu światło dzienne?! Tak samo jak po co regularne posiłki i stały dostęp do wody ...Na szczęście pomoc nadeszła, Koks został odebrany nieodpowiedzialnym ludziom.
To młody pies o rewelacyjnym, bardzo przyjaznym charakterze, dotychczasowe doświadczenia nie wywarły negatywnego piętna na jego psychice. Koks bardzo kocha ludzi, cieszy się na ich widok, jest spragniony kontaktu.
W przeszłości musiał być bity - kuli się i przywiera do ziemi na widok podniesionej ręki, nie wykazuje jednak przy tym najmniejszej agresji.
Jest niezwykle karny - nie rzuca się na jedzenie, spokojnie można w jego obecności napełnić miskę, on tylko cierpliwie czeka na znak opiekuna, dopiero wtedy zaczyna jeść.
Koks przebywa obecnie w kojcu, z racji tego jest niewybiegany i trochę ciągnie na smyczy, ale jest to absolutnie do wypracowania. Koks jest wyjątkowo pięknym psem, ma ok 60 cm w kłębie.
Nadaje się do zewnętrznego kojca, jednak musi mieć stały kontakt z człowiekiem, gdyż jest niesamowicie wpatrzony w opiekuna!
Jest zaszczepiony, posiada książeczkę zdrowia. Pies nie zostanie wydany na łańcuch! Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna. Koks przebywa w Lęborku, woj. pomorskie.
Kontakt w sprawie adopcji: adopcje@poczta.onet.pl tel. 602 624 199