- Ogólnopolska Akcja Sterylizacji - Marzec 2013
- Zapraszamy na seminarium obedience z Joanną Hewelt.
- Pierwsze oznaki choroby, jak to sprawdzić, kiedy reagować
- DOG PROJEKT - POLECA
- Who Is Who in the Dog World
- Pies Bohater poszukiwany
- Ponad tysiąc Labradorów znalazło się w centrum Warszawy!
- Parada Labradorów w Warszawie
Lana była psem bezdomnym, bezdomnym i chorym, zostawionym na pastwę losu. Sunia miała bowiem na listwie mlecznej i podbrzuszu ogromny guz - ważący ok. 2 kg - podłożem guza było tło hormonalne. Stan do jakiego została doprowadzona to lata zaniedbań, taki guz nie wyrósł jej w ciągu nocy, ani nawet dwóch. Guz był tak duży, że przeszkadzał w poruszaniu się, ranił się od podłoża. Wtedy to wspaniałomyślny właściciel porzucił psa z nadzieją na rychłą śmierć w męczarniach. Natychmiast po przewiezieniu do weta sunia trafiła na stół operacyjny. Po długiej operacji usunięcia tego świństwa jej brzuch wygląda jak głowa Frankensteina - ale najważniejsze, że sunia żyje i w bardzo szybkim tempie dochodzi do siebie. W tej chwili przebywa w domu tymczasowym, gdzie nadrabia stracony czas.Lana jest niewielką ok. 5 letnią sunią. W tej chwili ma dużą niedowagę, z góry ma talię osy godną pozazdroszczenia, waży 11,5 kg. Docelowo może ważyć ok. 14 kg. Jest niezwykle przyjaznym i niekłopotliwym stworzeniem. Grzeczna i cichutka, zupełnie spolegliwa i niekonfliktowa. W kontaktach z człowiekiem nienachalna i niezwykle przyjazna. Cierpliwie znosi wszelkie zabiegi, jest zupełnie nieagresywna. Na gwałtowniejsze ruchy czy głośniejszy ton delikatnie kuli się. Widać, że chyba nigdy nie miała domu z prawdziwego zdarzenia - dlatego prosimy o pomoc w znalezieniu dla Lany tego jedynego człowieka. Lana bardzo ładnie chodzi na smyczy, w kontaktach z innymi zwierzętami stara się nie wchodzić im w drogę, jest przyjaźnie nastawiona. W domu jest cichutka i grzeczna. Bardzo lubi spędzać czas na podwórzu. Niewykluczone, że sunia ostatnią podróż ze swoim pożal się boże właścicielem odbyła samochodem – boi się wsiadać do auta, ale jak już wejdzie nie panikuje, tylko grzecznie siedzi.Lana przebywa w domu tymczasowym w ok. Buska-Zdroju (świętokrzyskie)U nas od: 06.07.2013Odrobaczenie: wkrótceOdpchlenie: takSzczepienia: wkrótceSterylizacja: takStowarzyszenie Obrona Zwierząt28-300 Jędrzejów, woj. świętokrzyskietel. 501 341 021 (po godzinie 15)e-mail: soz@obrona-zwierzat.plwww.obrona-zwierzat.pl
